niedziela, 23 lutego 2014

Muszę wam się do czegoś przyznać......
Kiedyš byłam hejterką Justina. Nienawidziłam jego włosów i jego głosu. Mówiłam że jest gejem i nie umie śpiewać. Ale w 2013 dzień po show w Polsce natknęłam się na filmik z łodzi. Widziałam jak dziewczyny płaczą. Niewiedziałam że można kogoś tak kochać. Obejrzałam sobie jego profil na YT. Wróciłam do początków. Płakałam. Wpisałam w YT ,,Justin Bieber is..." znalazłam ,,Justin Bieber is best idol in World" były jeszcze inne filmiki które obejrzałam. I o 18:26 stałam się belieber. Zaczęłam szukać informacji o nim. Siedziałam tak do 20:15. I przysięgłam sobię że nigdy nie zostawię Justina. Bez hejtów proszę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz